Wings

blue_eye

każdy (prawie) odcinek rozpoczynał się scenką, mniej lub bardziej związaną z dalszą fabułą.

moje ulubione:
- jedna z 'naj' to taniec Lowella z Joe'm, gdy Lowell uczył się cha-chy, z odcinka o wyjeździe Helen do NY Wesoly

(A one, two, cha cha cha. A one, two, cha cha cha)

- lubię też widok Joe'go w ciuchach, zanurzonego w basenie (Joe Blows 1), gdy opowiada swoje przejścia

- sporo scenek dotyczyło Fay i jej różnych zapowiedzi lotów lub powitań klientów Wesoly

- mi podobało się, gdy 'kosili' z Joe'm prezenty świąteczne, które niby nie mieściły się do Cessny

- a z tych bardziej związanych z akcją odcinka: Brian z pacynką (= z nakładką na piwo) Godzilli atakującej nos Joe'go Mr. Green

(Oedipus Wrecks, sezon 8)

jakie jeszcze przychodzą wam do glowy?

firo

mnie bardzo ubawiła zapowiedź Fay, jak mówiła gdzie trzymać bagaż a gdzie dzieci i końcówka "zresztą dziecko średniej wielkości nie zmieści się pod fotelem.... przynajmniej nie bez walki" Wesoly

I ta scenka z cha-chą - kapitalna Wesoly

PPB93

Scenki otwierające mogłyby posłużyć do stworzenia superodcinka. Myślę, że byłby całkiem zabawny.